Jak uniknąć opłaty celnej?

Z roku na rok coraz więcej osób decyduje się na zakup towarów poza granicami naszego kraju. Wpływają na to znacznie korzystniejsze cenowo warunki zakupu, zwłaszcza jeśli chodzi o elektronikę. W wielu przypadkach nawet po doliczeniu kosztu dostawy danego artykułu do Polski, jego cena jest nadal niższa niż tego samego towaru, który kupimy na naszym rodzimym rynku.

Nie ma żadnego problemu, jeśli zamawiamy produkty dostępne w innych krajach Europy. Płacimy wówczas cenę samego towaru i koszt jego dostawy pod nasz adres (plus ewentualną różnicę w wysokości podatku VAT). Komplikacje zaczynają się, kiedy zdecydujemy się na zakup towaru spoza Unii Europejskiej. W takim wypadku musimy liczyć się z tym, że nasza przesyłka zostanie dodatkowo obłożona opłatą celną. Warto zdawać sobie z tego faktu sprawę, jeśli planujemy zakupy internetowe na portalach handlowych z USA czy Chin.

Opłaty celne – co to takiego?

Opłaty celne, inaczej zwane także po prostu cłem, to opłaty, które dane państwo nakłada na obywatela, jeśli ten sprowadza na jego teren towary pochodzące z rynków zagranicznych. Podstawowym celem istnienia tej opłaty jest zwiększenie dochodów budżetu państwa, gdyż pieniądze z cła zasilają skarb państwa. Pośrednio cło ma także za zadanie chronić rodzimy rynek i własnych producentów przed potencjalnym jego „zalaniem” przez tańsze towary wytwarzane poza granicami.

Czy da się uniknąć opłaty celnej?

Takie pytanie zadaje sobie chyba każda osoba, która wie, że zamówiony przez nią towar może podlegać takiej opłacie. Nie każdy jednak zakup, którego dokonamy poza UE musi koniecznie zostać obłożony cłem.
Jeśli na przykład zakupimy niedrogi towar od osoby prywatnej, którego wartość nie przekracza kwoty 150 Euro, wtedy nie zostaną do niego doliczone żadne opłaty celne. To samo ma miejsce w przypadku zakupów dokonywanych od firm, ich wartość nie może być jednak wyższa niż 22 EUR.

Jeśli natomiast chcemy zamówić rzeczy, których wartość przekroczy wyżej wymienioną kwotę, aby uniknąć konieczności uiszczenia opłaty celnej istnieje także możliwość podzielenia całego zamówienia na mniejsze, których wartość zmieści się w kwocie wspomnianych wyżej kwotach. Dzięki temu, na przesyłki na zostaną nałożone opłaty celne. Uwaga! Zwolnienie z cła w tym wypadku nie obejmuje napojów alkoholowych, tytoniowych oraz perfum i wód toaletowych (poza niewielkimi dopuszczalnymi przez prawo ilościami). Sprowadzając z zagranicy tego typu towary należy liczyć się więc z koniecznością uiszczenia opłaty celnej.

Drugim sposobem, który nie zawsze jednak działa, jest oznaczenie paczki, jako „gift”, czyli prezent. Z reguły bowiem z cła zwolnione są przesyłki, które dostajemy od rodziny i zagranicznych znajomych, które traktowane jako podarunki nie są obarczone dodatkowymi restrykcjami finansowymi. Adnotacja na przesyłce o prezencie musi zostać umieszczona przez jej nadawcę, wielu kupujących zwraca się więc do sprzedawcy z prośbą o deklarację, że zawartość przesyłki jest prezentem. Większość sprzedających, którzy na co dzień handlują z zagranicznymi klientami nie robi z tym żadnego problemu, a niektórzy sami wręcz proponują klientowi takie właśnie rozwiązanie. Ten trik nie zawsze jest skuteczny, gdyż celnicy widząc jako nadawcę firmę, raczej nie dadzą się przekonać, że dana przesyłka jest prezentem.

Jakie towary są zwolnione z opłaty celnej?

Tak, jak wyżej wspomniano, opłaty celne nie obowiązują dla towarów zakupionych poza granicami danego kraju jeśli ich łączna wartość jest równa lub mniejsza niż kwota 150 EUR (w przypadku zakupów od osoby fizycznej dla osoby fizycznej) oraz 22 EUR (w przypadku zakupów od firmy).

Podobnie jest w przypadku przesyłek, których zawartość nie jest zakupem, a prezentem, który otrzymujemy od osoby fizycznej mieszkającej lub przebywającej poza granicami UE. Oprócz tego, opłaty celne nie obowiązują w przypadku towarów, które są przeznaczone do użytku przez osoby niepełnosprawne, przedmiotów trafiających do organizacji charytatywnych i dostarczanych na rzecz ofiar katastrof, aparatury medycznej i badawczej, materiałów naukowych i dydaktycznych oraz towarów, które stanowią mienie osobiste adresata lub są przewożone w związku z zwarciem przez niego związku małżeńskiego.

Niektóre towary mimo, że de facto nie są zwolnione z opłaty celnej, posiadają stawkę cła 0%. Należą do nich m. in. laptopy, aparaty cyfrowe oraz telefony komórkowe.

Nieuczciwe praktyki sprzedawców w związku z opłatami celnymi

Osoby, które regularnie kupują przedmioty na popularnych portalach aukcyjnych z pewnością nie raz zetknęły się ze sprzedającymi, którzy handlują towarami pochodzącymi z państw trzecich. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że sprzedający ci nie posiadają fizycznie tych przedmiotów, a jedynie pośredniczą w ich dostawie. Oznacza to, że dany towar znajduje się u zagranicznego producenta, lub w jego magazynie i zamawiając go zostanie do nas wysłany spoza UE. Istnieje wiec duże ryzyko, że na granicy przesyłka zostanie zatrzymana i obłożona cłem. Nieuczciwi sprzedający często nie informują wcale klienta o takiej możliwości, a on sam zdaje sobie sprawę z konieczności opłacenia cła dopiero, kiedy otrzyma stosowne wezwanie od Urzędu Celnego. Często okazuje się także, że ostateczna cena zakupionego przedmiotu wraz z cłem przewyższa cenę, jaką przyszłoby nam zapłacić za ten towar w Polsce.

Inną kontrowersyjną praktyką stosowaną tym razem głównie przez zagranicznych sprzedawców, jest wspomniane już oznaczanie towarów jako prezentów, mimo, że wcale nimi nie są. Nie ulega bowiem wątpliwości, że takie postępowanie działa na szkodę budżetu państwa, który traci pieniądze należne mu z tytułu zakupów jego obywateli poza granicami Unii.

Artykuł przygotowany we współpracy z Program do faktur